Szkoły jazdy i adaptacja samochodu

Zrobienie prawa jazdy to dla wielu osób oczywisty etap dorosłości. Dla osób z niepełnosprawnościami – bywa barierą. Nie ze względu na brak motywacji, ale dlatego, że nie każda szkoła jazdy ma samochód dostosowany do potrzeb OzN, a instruktorzy często nie mają doświadczenia w pracy z osobami z ograniczeniami ruchowymi, sensorycznymi czy neurologicznymi.

Kiedy sama szukałam szkoły jazdy, spotykałam się z milczeniem, niepewnością lub odpowiedzią „niestety, nie mamy takiego auta”. Musiałam tłumaczyć, czym różni się moja spastyczność od innych form niepełnosprawności. Ale w końcu trafiłam na ludzi, którzy potrafili słuchać, zadawać pytania i realnie pomagać. Dzięki nim dziś mogę jeździć – i chcę, żebyś Ty też mógł/mogła.

W zależności od rodzaju niepełnosprawności, szkoła jazdy powinna oferować dostęp do pojazdów z konkretnymi modyfikacjami. Mogą to być m.in.:

– ręczne sterowanie gazem i hamulcem,
– szczególnie ważne dla osób z ograniczoną sprawnością nóg,
– automatyczna skrzynia biegów, która eliminuje konieczność obsługi sprzęgła,
– gałki i obrotnice kierownicy, ułatwiające prowadzenie osobom z osłabioną siłą jednej ręki,
– uchwyty i przedłużenia do pasów, drzwi czy włączników,
– obrotnica fotela ułatwiająca przesiadanie się z wózka,
– nakładki na pedały, przeniesienie pedałów na przeciwną stronę,
– wzmocnione hamulce i wspomaganie układu kierowniczego dla osób z osłabieniem mięśni,
– lusterka panoramiczne, czujniki i kamery cofania
– szczególnie pomocne dla osób z ograniczonym zakresem ruchu głowy i szyi,
– a w niektórych przypadkach nawet windy, rampy czy systemy mocowania wózka w pojeździe.

Szkoła nie musi mieć pełnego pakietu adaptacji, ale ważne, by miała to, czego potrzebujesz – i chęć, by się dostosować.